Czy Wy tez macie? Jak sobie z nimi radzicie? Bo ja niestety mimo unormowania sytuacji w jelitach nie pozbyłam się tego problemu. Oczywiście zmniejszyły się ale nie zniknęły całkowicie i mnie to martwi. Czy ktoś może zna jakiś dobry preparat na te przykre dolegliwości?

Mamy niestety :/ Leczenie ich jest raczej mało efektowne i trochę drogie. Ja obecnie stosuję Procto Glyvenol od paru dni. Zobaczymy jak pójdzie. Jakiś czas temu używałem Proctohemolanu i trochę pomógł.

Z tego co wiem to skuteczny jest Posterisan ale jego cena jest mało zachęcająca. Nie wiecie może czy są jakieś tabletki na hemoroidy?

O tabletkach nigdy ie słyszałam. Są chyba jakieś kapsułki, które się stosuje doodbytniczo. Wiem, że można zrobić zabieg gumkowania ale na szczęście mój problem nie jest aż tak poważny. Poza tym w Warszawie taki zabieg kosztuje 400zł. Ja stosowałam FitoroiD a potem Procto-glyvenol. Teraz nie stosuję niczego, bo mam wrażenie, że te maści mają takie działanie jak czopki glicerynowe, a takiego efektu chciałabym uniknąć

Są tabletki!
http://www.doz.pl/apteka/p1860-Heel-Pae ... idy_50_szt
Ale nie wiem czy z drugiej strony warto obciążać układ pokarmowy.

Nie wiem o jakim działaniu myślisz ale ja po zastosowaniu procto-glyvenolu czuję się już 2 dzień jakoś dziwnie...

To znaczy? Ja myślę o ziekszaniu poślizgu stolca Stary sposób na zaparcia.
http://www.doz.pl/apteka/p3832-Czopki_g ... 2_g_10_szt
Wrzucam może przy okazji przyda się komuś z zaparciami.

1x2x3 bardzo ładnie to ubrałaś w słowa Jasne to naturalna kolej rzeczy że tak się dzieje ale mi chodzi jeszcze o jakiś taki dziwny dyskomfort w środku... Nie wiem czy to ten krem czy po prostu zbliża się wyjazd i stres narasta... :O

Hmm... Nadal nie wiem co masz na myśli:) Mnie jeszcze trochę od tych maści tak jakby swędziało. Być może w wyniku poprawy krążenia czy czegoś takiego ale nie było to przyjemne.
W każdym razie nie wiem teraz co z tym zrobić. Nie chcę tego poślizgu ale chcę, żeby tam wszystko wróciło do normy.
Kiedy dokładnie masz ten wyjazd? Myślałam, że już pojechałeś Nawet nie wiem jak Ci dodać otuchy, bo ciągłe gadanie "dasz radę", będzie dobrze" może być denerwujące No ale prawdopodobieństwo, że będzie tak jak ostatnio jest mniejsze, bo łykasz teraz Sanprobi (DZIĘKI CI ZA TO PRZEMKU!) i Sulpiryd.
PS przepraszam przeszłe i przyszłe za literówki. Coś mi się ostatnio psuje klawiatura ;/

W czwartek odliczam już godziny.

Chodziło mi po prostu o takie uczucie jakbym ciągle musiał korzystać z toalety. Dziwne takie... Ciężko mi to słowami opisać.

Mam dokładnie tak samo!