Hemoroidy

Re: Hemoroidy

Postprzez stripped » 19 paź 2014, o 21:08

Kochani odświeżam temat, ponieważ... w co nadal nie wierzę - problem dotyczy też mnie. Któregoś dnia wyczułam coś niepokojącego w okolicach odbytu, ale szybko się schowało, uznałam, że nie ma tematu. No, ale jednak temat jest, bo gdy siedzę na kibelku i przemywam się rumiankiem to coś sobie wesoło wystaje stamtąd, skąd nie powinno :/
Nie wiem co robić - lecieć od razu do rodzinnego po skierowanie do proktologa czy próbować coś własnymi siłami?
Nie ukrywam, że odkryłam to, ponieważ dokucza mi od dobrego tygodnia świąd okolic intymnych, a do tego doszedł też świąd odbytu. Leczę się regularnie na grzybicę, której przyczyn powrotności nadal nie znam... ale ten świąd odbytu trochę mnie zdziwił.
Wyczytałam, że jest to jeden z objawów hemoroidów. Kochani, co robić? Jak żyć, że tak filozoficznie zapytam, bo jestem trochę podłamana tą sytuacją.
Avatar użytkownika
stripped
 
Posty: 295
Dołączył(a): 23 lut 2014, o 22:54
Lokalizacja: Gdańsk
Wariant IBS: wciąż nad tym pracuję
Początek choroby: 2010
Dolegliwości ogólnie: wzdęcia, gazy, zgaga, bóle brzucha, biegunki

Re: Hemoroidy

Postprzez Krzych » 19 paź 2014, o 22:55

Też przez moment się trochę zaczynałem o to martwić, że względu na świąt w tych okolicach, na pośladkach, ale w sumie już prawie zeszło. Wysypka typowo jak ta od choroby Duhringa, tylko że ja wtedy byłem bez glutenu od co najmniej kilku tygodniu. Tak w 100% na czysto. Dlatego też się martwiłem czy to przypadkiem nie coś innego, np hemoroidy. Ale w końcu chyba wszystko jest ok. Idź do lekarza, bo to są rzeczy postępujące i rozwijające się - im szybciej do lekarza tym lepiej.
Avatar użytkownika
Krzych
 
Posty: 407
Dołączył(a): 10 mar 2014, o 21:35
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wariant IBS: Zaparciowo-Wzdęciowy, Mieszany
Początek choroby: 2011
Dolegliwości ogólnie: Bóle brzucha, parcia, wzdęcia

Re: Hemoroidy

Postprzez stripped » 20 paź 2014, o 20:49

Dzięki Krzychu, najpierw i tak muszę podreptać zrobić sobie cukier, bo mam problemy z tym cholernym grzybem. Znowu w związku z tym jadę na Sanprobi... (które notabene jest k....o drogie)
Nie zmienia to jednak faktu, że odbyt mnie swędzi, a przy kompletnym braku wysiłku i siedzeniu na toalecie dla podmycia się mogę wyraźnie coś wyczuć. Obrzydlistwo i tyle ;)ja się tylko boję co będzie na starość przy takim tempie;P

Czy ktoś stosował Diohespan? Jakieś zmiany?
Avatar użytkownika
stripped
 
Posty: 295
Dołączył(a): 23 lut 2014, o 22:54
Lokalizacja: Gdańsk
Wariant IBS: wciąż nad tym pracuję
Początek choroby: 2010
Dolegliwości ogólnie: wzdęcia, gazy, zgaga, bóle brzucha, biegunki

Re: Hemoroidy

Postprzez Roseberry » 21 paź 2014, o 21:00

stripped napisał(a):Kochani odświeżam temat, ponieważ... w co nadal nie wierzę - problem dotyczy też mnie. Któregoś dnia wyczułam coś niepokojącego w okolicach odbytu, ale szybko się schowało, uznałam, że nie ma tematu. No, ale jednak temat jest, bo gdy siedzę na kibelku i przemywam się rumiankiem to coś sobie wesoło wystaje stamtąd, skąd nie powinno :/
Nie wiem co robić - lecieć od razu do rodzinnego po skierowanie do proktologa czy próbować coś własnymi siłami?
Nie ukrywam, że odkryłam to, ponieważ dokucza mi od dobrego tygodnia świąd okolic intymnych, a do tego doszedł też świąd odbytu. Leczę się regularnie na grzybicę, której przyczyn powrotności nadal nie znam... ale ten świąd odbytu trochę mnie zdziwił.
Wyczytałam, że jest to jeden z objawów hemoroidów. Kochani, co robić? Jak żyć, że tak filozoficznie zapytam, bo jestem trochę podłamana tą sytuacją.

Stripped, łączę się w bólu ;)U mnie gastro. pierwszy raz stwierdziła hemoroidy (lekkie krwawienie i świąd odbytu) w marcu. Dostałam czopki Posterisan, pomogło na jakiś miesiąc, góra dwa. Potem znowu nawrót, pomogło tylko na czas brania, potem kolejna akcja. Z każdym nawrotem było coraz gorzej (u mnie potworny świąd), znajoma z innego forum poleciła mi maść Proctosedon- moje wybawienie. Kosztuje niecałe 30 zł, jest w dużej tubce i działa rewelacyjnie po prostu. Teraz przy nawrotach (które obecnie rzadko się zdarzają), używam tej maści i ulga jest natychmiastowa.
A co do infekcji intymnych- też mam nawracające niestety. Robiłaś kiedykolwiek posiew z pochwy i szyjki macicy na bakterie i grzyby? Mnie moja gin. nie chce leczyć w ciemno już i po 2 leczeniu zawsze teraz każe przychodzić z wynikiem posiewu. Ważna rzecz, bo możesz mieć jakiegoś opornego grzyba wymagającego specjalnego leczenia. Stosujesz poza tym probiotyki?
Avatar użytkownika
Roseberry
 
Posty: 369
Dołączył(a): 7 mar 2014, o 19:31
Lokalizacja: Kraków
Wariant IBS: zaparciowy
Początek choroby: 2013
Dolegliwości ogólnie: Ból, ból, ból+ zaparcia, wzdęcia...

Re: Hemoroidy

Postprzez Jacek » 22 paź 2014, o 13:20

stripped napisał(a):Znowu w związku z tym jadę na Sanprobi... (które notabene jest k....o drogie)


Zobacz ile kosztuje VSL#3, to cena Sanprobi wyda Ci się całkiem znośna :)
Avatar użytkownika
Jacek
 
Posty: 980
Dołączył(a): 9 sie 2011, o 15:08
Lokalizacja: Poznań
Wariant IBS: IBS-M (mieszany)
Początek choroby: 1994
Dolegliwości ogólnie: zaparcia naprzemienne z gwałtowną potrzebą wypróżnienia, wzdęcia, skurcze

Re: Hemoroidy

Postprzez stripped » 22 paź 2014, o 18:57

Roseberry - no właśnie czekałam na propozycję ginekologa, staram się nie spalić u kolejnego doktora, bo szczerze powiedziawszy mam dosyć bycia traktowaną jak jakaś hipochondryczka. Więc przychodzę pełna nieświadomości, opisuję objawy, nadmieniam że mam IBS i nie chcę leków i... czekam. No i lekarz leczy mnie metodą prób i błędów. Bardzo liczyłam na ten posiew, ale jak na razie to pierwszy raz zobaczyłam w ręku gina papierek lakmusowy do zbadania ph. Także jest jakiś postęp.
Tym razem dostałam kolejne tabletki na próbę - z ulotki dowiedziałam się, że przeciwbakteryjne + inny krem. Zobaczymy, jeżeli nadal wróci (a wraca regularnie już jakieś 1,5 roku powodując u mnie brak snu) to postaram się zasugerować ten posiew, że słyszałam o czymś takim.
Na razie dostałam badanie na poziom cukru i jutro idę. Dostałam także polecenie, żeby jeść probiotyki, ja z nich zrezygnowałam, bo po prostu są drogie... chciałam się trochę podleczyć jogurtami naturalnymi, ale widzę że to nic nie da.

Świąd odbytu był dla mnie rzeczą nową, bo poza owsicą, którą jestem (niestety) w stanie rozpoznać czy pieczeniem pobiegunkowym to świąd nocny, zupełnie inny niż przy owsicy, wydał mi się czymś nowym. Niestety nie wiem czy to przez tego hemoroida, teraz troszkę się to uspokoiło, może przeniosłam grzyba także na odbyt - a hemoroid hemoroidem... nie krwawię, czasem tylko zdarzyło mi się zetrzeć drobną, jak szpilka od igły plamkę krwi i tak naprawdę to nie musiała być akurat ta nieszczęsna żyła ;)
No, ale coś tam wypada i to niekoniecznie przy jakimś szczególnym napinaniu się, więc to chyba początek.


Jacek - BOJĘ SIĘ pytać :Drozumiem, że je bierzesz i cena Cię zachwyca.
Avatar użytkownika
stripped
 
Posty: 295
Dołączył(a): 23 lut 2014, o 22:54
Lokalizacja: Gdańsk
Wariant IBS: wciąż nad tym pracuję
Początek choroby: 2010
Dolegliwości ogólnie: wzdęcia, gazy, zgaga, bóle brzucha, biegunki

Re: Hemoroidy

Postprzez Roseberry » 23 paź 2014, o 07:43

Stripped, przecież masz święte prawo do dopytywania się itp... Lek. Ci łaski nie robi, a pH jest średnim wskaźnikiem raczej. U mnie raz było wysokie (6,0), lek. na jakimś forum mnie straszył rzęsistkiem,a okazało się, że nie mam żadnej infekcji,a jedynie brak pałeczek kw. mlekowego. 1 op. Lactovaginalu i po sprawie. Ja jak podejrzewam infekcję, to lecę do lab. na posiew i dopiero jak coś wyjdzie, to idę do gin. A co do probiotyków- warto. Zwłaszcza zaraz po leczeniu 1 op. to konieczność. A co do odbytu, mnie ten świąd w nocy wybudzał, koszmar. I też myślałam,że to przeniesiona grzybica,ale skoro przeszło po maści na hemoroidy, to to nie jest raczej grzyb.
Avatar użytkownika
Roseberry
 
Posty: 369
Dołączył(a): 7 mar 2014, o 19:31
Lokalizacja: Kraków
Wariant IBS: zaparciowy
Początek choroby: 2013
Dolegliwości ogólnie: Ból, ból, ból+ zaparcia, wzdęcia...

Re: Hemoroidy

Postprzez Jacek » 23 paź 2014, o 12:43

stripped napisał(a):Jacek - BOJĘ SIĘ pytać :Drozumiem, że je bierzesz i cena Cię zachwyca.


Cena jest powalająca, ale po tym probiotyku zauważyłem najlepsze efekty. Rzeczywiście biorę go od kilku miesięcy.
Żeby była jasność - nie jestem przedstawicielem handlowym tej firmy :)Poza tym, każdy musi sam dobrać sobie odpowiedni probiotyk, który będzie u niego działał. Może przecież być tak, że u kogoś VSL#3 nie da żadnych pozytywnych efektów.
Avatar użytkownika
Jacek
 
Posty: 980
Dołączył(a): 9 sie 2011, o 15:08
Lokalizacja: Poznań
Wariant IBS: IBS-M (mieszany)
Początek choroby: 1994
Dolegliwości ogólnie: zaparcia naprzemienne z gwałtowną potrzebą wypróżnienia, wzdęcia, skurcze

Re: Hemoroidy

Postprzez stripped » 23 paź 2014, o 19:27

Roseberry - wiem, że mam święte prawo, ale zazwyczaj mnie zbywają jakimś głupim tekścikiem, że nie trzeba tego czy owego robić, bo ..... (milion głupich wymówek, a zawsze kończy się na stresie).
I moje wizyty kończą się wtedy nerwowo, bo ja się denerwuję, że lekarz znowu mnie potraktował jak jakiegoś świrusa..
U mnie to też pewnie będzie brak pałeczek kwasu mlekowego, ale mam tak często infekcje, że w sumie jest mniej dni w miesiącu kiedy mi nic nie jest niż tych dni, kiedy mnie swędzi / drażni tam na dole. Wolałabym poznać przyczyny tego stanu rzeczy - no bo czemu to się ciągle dzieje?..

Ile płacisz za taki posiew? To jest pobierane przez ginekologa czy samemu się "pobiera" taką próbkę np. za pomocą patyczka?
Dziś byłam zrobić sobie cukier na prośbę gina, ale w sumie dopiero w poniedziałek poznam ewentualne wyniki.

I jeszcze jedno pytanie z serii głupich - pokazywałaś tego hemoroida proktologowi?
Avatar użytkownika
stripped
 
Posty: 295
Dołączył(a): 23 lut 2014, o 22:54
Lokalizacja: Gdańsk
Wariant IBS: wciąż nad tym pracuję
Początek choroby: 2010
Dolegliwości ogólnie: wzdęcia, gazy, zgaga, bóle brzucha, biegunki

Re: Hemoroidy

Postprzez Krzych » 24 paź 2014, o 07:23

No dowiedzieć się czegoś od lekarza to jest rzeczywiście ekstremalnie ciężko. Bardzo uważają, żeby nie podać jakichś "nadprogramowych" informacji, bo jeszcze pacjent sobie zażyczy jakiegoś dodatkowego badania i potem lekarz dostanie po głowie, że źle wykonuje swoja pracę bo kogoś bada i leczy, podczas gdy polecenie było jasne, że ma tego nie robić. Jeszcze przez niego będą musieli zatrudnić dwóch a nie jednego lekarza na 5 gabinetów w tym samym czasie i co wtedy? Bo to w tą stronę już idzie, że jeden lekarz przyjmuje w 3 gabinetach na raz a do każdego kolejka po 20 osób.
Avatar użytkownika
Krzych
 
Posty: 407
Dołączył(a): 10 mar 2014, o 21:35
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wariant IBS: Zaparciowo-Wzdęciowy, Mieszany
Początek choroby: 2011
Dolegliwości ogólnie: Bóle brzucha, parcia, wzdęcia

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Zaparcia, wzdęcia, biegunki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot] i 0 gości