Wzdęcia a Gazy/Wiatry

Re: Wzdęcia a Gazy/Wiatry

Postprzez Jacek » 19 lip 2012, o 13:15

flower napisał(a):a powiem wam ze bylam kiedys u pani gastrolog byla juz dosc starsza i bardzo dobrze sie orientowala w ibsie bo polowa jej pacjentow to tacy wlasnie :)i wizyta u niej dzialala troche jak balsam dla duszy, czlowiek nie czul sie wariatem, doradzala rozne rzeczy, nie tylko leki,


Bardzo ciekawi mnie wiedza tej pani doktor na temat IBS.
Czy powiedziała Ci o podłożu genetycznym tej choroby ? Czy mówiła też o zaburzeniach flory bakteryjnej u pacjentów z IBS ? A wspomniała, że choć aktualnie ta choroba jest nie do wyleczenia, to nie można tracić nadziei, bo już niedługo pojawią się nowe leki ?
Avatar użytkownika
Jacek
 
Posty: 1123
Dołączył(a): 9 sie 2011, o 15:08
Lokalizacja: Poznań
Wariant IBS: IBS-M (mieszany)
Początek choroby: 1994
Dolegliwości ogólnie: zaparcia naprzemienne z gwałtowną potrzebą wypróżnienia, wzdęcia, skurcze

Re: Wzdęcia a Gazy/Wiatry

Postprzez psyclip-r » 6 sie 2012, o 15:38

Prawie nigdy nie miałem wzdęć. Natomiast mam gazy.
Musze przestrzegać diety. Wraz jak napiję się kawy, piwa - postaje gazy/wiatry. Zwłaszcza w godziny nocne i poranne.

Dobrze że wyróżniacie wzdęcia od gazów.

Mój tata prawdopodobnie też ma coś podobnego. Tylko nigdy o pyt nie mówi, czasami zauważyłem że chodzi do toalety 3 razy dziennie. Moja babcia, mam mego taty też miała problem z jelitami. Więc wydaję mi się że IBS - choroba genetyczna
Avatar użytkownika
psyclip-r
 
Posty: 6
Dołączył(a): 5 sie 2012, o 16:13
Wariant IBS: wzdeciowy
Początek choroby: 2010
Dolegliwości ogólnie: bole brzucha, wzdecie, odbijanie sie po kazdym posilku lub piciu

Re: Wzdęcia a Gazy/Wiatry

Postprzez Przemek » 8 sie 2012, o 10:48

Jest ponoć dużo przesłanek co do tego, że IBS bywa w jakimś stopniu dziedziczony.
Avatar użytkownika
Przemek
Administrator
 
Posty: 1045
Dołączył(a): 12 lis 2010, o 17:37
Lokalizacja: Kraków
Skype: muszesewymyslicjakislogin
Wariant IBS: zaparciowo-wzdęciowy
Początek choroby: 2008
Dolegliwości ogólnie: Koszmarne wzdęcia, które są w dużej mierze związane z zaparciami.

Re: Wzdęcia a Gazy/Wiatry

Postprzez beatrycze441 » 5 wrz 2012, o 15:25

Jeszcze niedawno miałam bardzo wzdęty brzuch, chociaż ogólnie jestem szczupła (zajadałam stres, niestety) . Gazy to co innego w moim przypadku, bo praktycznie są co chwila...; co parę minut.... Ale gdy trochę przytyłam, znajoma, pewna starsza pani, powiedziała mi, żebym do kawy dodawała łyżeczkę cynamonu. Kawę piję bardzo rzadko, może raz na tydzień. Wolę cappuccino. Kupiłam więc cynamon w proszku, taką przyprawę. Ale krztusiłam się raz za razem, wsypując to na kawę. I właśnie znalazłam, wyszukując w aptece internetowej leków na trawienie, cynamon w tabletkach. Około 10 zł. za 60 tabletek (2 razy dziennie przed jedzeniem: rano i wieczorem), czyli miesięczna kuracja; i cynamon zaczął działać cuda. Już chyba na 3 dzień wydęty brzuch mi zaczął maleć, teraz po miesiącu zażywania tabletek z cynamonem nie mam brzucha w ogóle!!!!! Gazy są wprawdzie nadal, ale chociaż brzuch mam płaski. Nawet waga leci po tym cynamonie: przez 1,5 miesiąca schudłam 1400 gramów!!! Ach, żeby jeszcze te gazy jakoś zniknęły... Bo gdy tylko zacznę coś jeść, od razu w jelitach czuję dyskomfort... Dodam, że nie jem kapusty, grochu, fasoli, brokułów, kalafiorów (wzdymających produktów). Tak więc na wydęty brzuch polecam cynamon w tabletkach. Naprawdę super działa.
Avatar użytkownika
beatrycze441
 
Posty: 14
Dołączył(a): 2 wrz 2012, o 18:48
Lokalizacja: Gorzów
Wariant IBS: zaparciowo-biegunkowy
Początek choroby: 1974
Dolegliwości ogólnie: zespół jelita drażliwego na tle nerwowym; najgorsza postać choroby, uniemożliwiająca normalne życie

Re: Wzdęcia a Gazy/Wiatry

Postprzez Przemek » 5 wrz 2012, o 16:10

Może niebawem spróbuję i na sobie.
Avatar użytkownika
Przemek
Administrator
 
Posty: 1045
Dołączył(a): 12 lis 2010, o 17:37
Lokalizacja: Kraków
Skype: muszesewymyslicjakislogin
Wariant IBS: zaparciowo-wzdęciowy
Początek choroby: 2008
Dolegliwości ogólnie: Koszmarne wzdęcia, które są w dużej mierze związane z zaparciami.

Re: Wzdęcia a Gazy/Wiatry

Postprzez binkaStockholm » 15 paź 2012, o 21:17

1x2x3 napisał(a):Ależ oczywiście, że nie można używać zamiennie! Choć ja jestem zdania, że może jednocześnie dolegać problem wzdęcia i gazów. Dzieje się tak kiedy gazy uchodzą no ale mimo wszystko brzuch jest wielkości piłki plażowej i boli ;/


Zgadzam sie w 100%!
chodzenie z pilka plazowa zamiast brzucha, w np mojej sytuacji gdy nigdy sie nie bylam zadowolonym z wygladu brzuszka:), wydaje sie dodatkowym minusem na codzien. A tak zupelnie serio, to nic przyjemnego gdy nagle, w przeciagu 3 sekund brzuch sie nadyma do rozmiarow ksiezyca w pelni,a przy tym pojawia sie ostry bol, zimny pot. Oczywiscie jest troche lepiej tylko gdy ,,wypuscimy¨ w swiat owy ,,problem¨.
Avatar użytkownika
binkaStockholm
 
Posty: 12
Dołączył(a): 15 paź 2012, o 20:46
Lokalizacja: Sztokholm
Wariant IBS: mix
Początek choroby: 2011
Dolegliwości ogólnie: biegunki i/ lub zaparcia, wzdecia, nudnosci w nocy po obfitym czy smazonym posilku,bole

Re: Wzdęcia a Gazy/Wiatry

Postprzez Przemek » 16 paź 2012, o 16:16

Taka smutna prawda....
Avatar użytkownika
Przemek
Administrator
 
Posty: 1045
Dołączył(a): 12 lis 2010, o 17:37
Lokalizacja: Kraków
Skype: muszesewymyslicjakislogin
Wariant IBS: zaparciowo-wzdęciowy
Początek choroby: 2008
Dolegliwości ogólnie: Koszmarne wzdęcia, które są w dużej mierze związane z zaparciami.

Re: Wzdęcia a Gazy/Wiatry\

Postprzez klusulka » 22 lis 2012, o 13:42

Ja ze swojego doświadczenia , mogę Wam polecić pozycje Jogi, które rozluźniają brzuch i dają ulgę wzdęciom.
1. Połóżcie się na łóżku lub ziemi, nogi proste na ścianę i pupą jak najbliżej ściany.
2. Połóżcie się na ziemi, plecy proste, przylegają w całości do podłogi, nogi przyciągnijcie do brzucha i złapcie się za golenie.
3. Leżymy na ziemi swobodnie z nogami nie położonymi ,a przygiętymi, stopy jak najbliżej pupy i połóżcie na czymś wyższym np. kilka książek i opuśćcie kolana swobodnie na boki.
4. Stoimy prosto, wciągamy brzuch ile się da i staramy się tak wytrzymać 5 lub 10 minut, oddychając oczywiście :P
Daje to ulgę, systematyczne ćwiczenie może coś zdziałać, ale sami wiecie na różne osoby różnie to działa.

Tak naprawdę mi na wzdęcia nie pomaga nic...ani Espu ani Ulgix nawet herbatki z kopru noo może jedynie kminek.
Najlepiej się czuję jak jem bardzo malutko, 5 razy dziennie i o stałych porach, ale czasem trudno to zrobić.
Ja polecam Jogę!!!
:))
Zaczęłam niedawno ćwiczyć, ale już czuję lekką poprawę. Nie zapeszając
Avatar użytkownika
klusulka
 
Posty: 24
Dołączył(a): 22 lis 2012, o 13:14
Lokalizacja: Kraków
Wariant IBS: zaparciowy, wzdęciowy
Początek choroby: 2012
Dolegliwości ogólnie: zaparcia, wzdęcia,

Re: Wzdęcia a Gazy/Wiatry

Postprzez Przemek » 21 gru 2012, o 21:27

Hehe, może w najbliższym czasie przetestuję :)
Avatar użytkownika
Przemek
Administrator
 
Posty: 1045
Dołączył(a): 12 lis 2010, o 17:37
Lokalizacja: Kraków
Skype: muszesewymyslicjakislogin
Wariant IBS: zaparciowo-wzdęciowy
Początek choroby: 2008
Dolegliwości ogólnie: Koszmarne wzdęcia, które są w dużej mierze związane z zaparciami.

Re: Wzdęcia a Gazy/Wiatry

Postprzez klusulka » 22 gru 2012, o 19:49

A Ty Przemku radzisz sobie jakoś z tymi wzdęciami?? Mi prawie nic tak naprawdę nie pomaga jeśli już to na chwilkę
Avatar użytkownika
klusulka
 
Posty: 24
Dołączył(a): 22 lis 2012, o 13:14
Lokalizacja: Kraków
Wariant IBS: zaparciowy, wzdęciowy
Początek choroby: 2012
Dolegliwości ogólnie: zaparcia, wzdęcia,

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Zaparcia, wzdęcia, biegunki

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot] i 0 gości