Grzybek Tybetański

Rozmowy na temat leków oraz innych preparatów pomocnych w przypadku problemów z jelitami.

Re: Grzybek Tybetański

Postprzez piter » 23 mar 2012, o 11:49

Tylko drewno i szkło ewentualnie plastik ,ale plastik nie za często.Ja używam sitka plastikowego.
Avatar użytkownika
piter
 
Posty: 201
Dołączył(a): 13 mar 2012, o 13:29
Lokalizacja: Wrocław
Początek choroby: 0

Re: Grzybek Tybetański

Postprzez Przemek » 23 mar 2012, o 11:57

Ja kupiłem na Allegro zestaw od razu z łyżką plastikową :P
Avatar użytkownika
Przemek
Administrator
 
Posty: 1045
Dołączył(a): 12 lis 2010, o 17:37
Lokalizacja: Kraków
Skype: muszesewymyslicjakislogin
Wariant IBS: zaparciowo-wzdęciowy
Początek choroby: 2008
Dolegliwości ogólnie: Koszmarne wzdęcia, które są w dużej mierze związane z zaparciami.

Re: Grzybek Tybetański

Postprzez piter » 23 mar 2012, o 18:54

Dzisiaj śniadanie musli z mlekiem, drugie sniadanie jajecznica na maśle,między obiadem trochę słodyczy,obiad ziemniaki kotlet mielony w pieczarkach, marchewka z selerem. Godziny wieczorne ciastko z McDonalds i szejk, czeka mnie jeszcze kolacja ,ale powiem szczerze nic mi nie jest ,ani wzdęć, ani gazów ,może z cztery bąki były przez cały dzień :D.Na razie rewelacja!Tylko teraz co mi pomaga Gastrobonisan czy grzybek tybetańki ,bo biorę te dwa specyfiki , a może jedno i drugie.Terapia iberogastem dobiegła konca.
Ostatnio edytowano 14 gru 2012, o 23:22 przez piter, łącznie edytowano 3 razy
Avatar użytkownika
piter
 
Posty: 201
Dołączył(a): 13 mar 2012, o 13:29
Lokalizacja: Wrocław
Początek choroby: 0

Re: Grzybek Tybetański

Postprzez Jar0 » 23 mar 2012, o 21:16

Gratulacje : D Ciekawe czy na biegunki to też pomaga...
Avatar użytkownika
Jar0
 
Posty: 1365
Dołączył(a): 20 wrz 2011, o 18:06
Lokalizacja: Gliwice, Rybnik
Wariant IBS: CU/CD/IBS-D/WTF
Początek choroby: 2009
Dolegliwości ogólnie: ból świata

Re: Grzybek Tybetański

Postprzez Przemek » 23 mar 2012, o 21:52

Drodzy Państwo przedstawiam Wam moją domową mini fabryczkę kefirku z Grzybka Tybetańskiego! Słoiki są 2, bo jak mój współlokator się nasłuchał o grzybku, to stwierdził, że też chce mieć jednego dla siebie ;)
Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu.
Avatar użytkownika
Przemek
Administrator
 
Posty: 1045
Dołączył(a): 12 lis 2010, o 17:37
Lokalizacja: Kraków
Skype: muszesewymyslicjakislogin
Wariant IBS: zaparciowo-wzdęciowy
Początek choroby: 2008
Dolegliwości ogólnie: Koszmarne wzdęcia, które są w dużej mierze związane z zaparciami.

Re: Grzybek Tybetański

Postprzez piter » 23 mar 2012, o 22:34

Jar0 napisał(a):Gratulacje : D Ciekawe czy na biegunki to też pomaga...

Teściowa mi opowiadała o babce w szpitalu której ten grzybek właśnie pomógł na biegunkę i całkowicie ją wyleczył,a lekarze leczyli ją sporo czasu i rezultaty były marne.Jest napisane,że to niby grzybek kefirowy ,ale jak na moje oko to kefirki raczej nie leczą tak wielu chorób i jak na razie uważam, że to coś więcej niż same bakterie i drożdżaki -no chyba , że są jakieś magiczne. ;)
Ostatnio edytowano 14 gru 2012, o 23:23 przez piter, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
piter
 
Posty: 201
Dołączył(a): 13 mar 2012, o 13:29
Lokalizacja: Wrocław
Początek choroby: 0

Re: Grzybek Tybetański

Postprzez Przemek » 23 mar 2012, o 22:43

Noo powiem Ci piter, że trochę czytałem na temat tego cudownego grzybka tybetańskiego i wielu ludzi wyleczył on z przeróżnych dolegliwości, m.in.: zaparcia, wzdęcia, słaba przemiana materii, napompowany brzuch, biegunki, wrzody i jeszcze sporo innych ;)
Avatar użytkownika
Przemek
Administrator
 
Posty: 1045
Dołączył(a): 12 lis 2010, o 17:37
Lokalizacja: Kraków
Skype: muszesewymyslicjakislogin
Wariant IBS: zaparciowo-wzdęciowy
Początek choroby: 2008
Dolegliwości ogólnie: Koszmarne wzdęcia, które są w dużej mierze związane z zaparciami.

Re: Grzybek Tybetański

Postprzez piter » 24 mar 2012, o 20:29

Czwarty dzień terapii Gastrobonisanem i grzybkiem tybetańskim i jest rewelacyjnie!!!Dzisiaj pobiegaliśmy wraz z moją lepszą połową po górkach i zjadłem pieczoną kiełbaskę + nalesniki na słodko w schronisku i nic kompletnie nic, ku...a jestem zachwycony rezultatami! lalalalalala
Avatar użytkownika
piter
 
Posty: 201
Dołączył(a): 13 mar 2012, o 13:29
Lokalizacja: Wrocław
Początek choroby: 0

Re: Grzybek Tybetański

Postprzez Przemek » 24 mar 2012, o 21:15

Ja za jakieś pół godziny wypiję swój pierwszy tybetański kefirek :DWięc mam nadzieję, że jutro pod koniec mojego posta też będę mógł napisać "lalalalalala" ;)
Avatar użytkownika
Przemek
Administrator
 
Posty: 1045
Dołączył(a): 12 lis 2010, o 17:37
Lokalizacja: Kraków
Skype: muszesewymyslicjakislogin
Wariant IBS: zaparciowo-wzdęciowy
Początek choroby: 2008
Dolegliwości ogólnie: Koszmarne wzdęcia, które są w dużej mierze związane z zaparciami.

Re: Grzybek Tybetański

Postprzez Przemek » 25 mar 2012, o 10:59

Ja już po pierwszym dniu kuracji grzybkiem z Tybetu i:

  1. Stolec bez rewelacji, ale poszedł w po jakimś czasie ;)
  2. Wzdęcia rzeczywiście jakby mniejsze, ale zobaczymy co będzie dalej

Coby jakieś sensowne wnioski wyciągnąć, trzeba będzie poczekać jakiś czas, ale na chwilę obecną grzybek na plus!
Avatar użytkownika
Przemek
Administrator
 
Posty: 1045
Dołączył(a): 12 lis 2010, o 17:37
Lokalizacja: Kraków
Skype: muszesewymyslicjakislogin
Wariant IBS: zaparciowo-wzdęciowy
Początek choroby: 2008
Dolegliwości ogólnie: Koszmarne wzdęcia, które są w dużej mierze związane z zaparciami.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Leki i inne preparaty

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot] i 0 gości