przez tymbark92 » 4 wrz 2015, o 11:07
Dobra, krew w kale wyszla negatywnie choc jeszcze raz zrobie dla pewnosci. Mam jasny kal tzn kolor jest dosc intensywny ale pod zolty podjezdza no pani od badan mowi ze wyglad normalny, nie jem w sumie duzo miecha, jem codziennie banany, jakies chrupki kukurydziany typu flipsy, paluszki, ryz, ryby, zupy - moze przez to ten stolec nie jest czarny jak smola tylko jasniutki.
Doszedl mi nowy objaw nie wiem czy zwiazany z moimi dolegliwosciami jelitowymi/ nerwicowymi? Sa to fascykulacje. Objawiaja sie one glownie w spoczynku i czasem prowadza do wrecz lekkiego poruszenia sie jakiejs konczyny tzn na skutek krotkotrwalego skurczu potrafi mi sie lekko ruszyc palec itd. Bralem 5 dni magnez ale nic nie pomaga. Mam te fascykulacje co kilka minut, w nocy bywa, ze czesciej. Nie jest to jakos bardzo uciazliwe, ale bylem juz u neurologa. Postukala mloteczkiem i niby ok. Zlecila krew, zobaczymy co bedzie. Oczywiscie internet juz podpowiada Parkinsony, ASL i kij wie co jeszcze...